Historia pospolitego płatnego zabijaki z bardzo prostym światopoglądem. Nie doszukacie się tu
żadnej historii gangstera, ani też inteligentnych poczynań i morderstw. Widz przez 100 minut jest
faszerowany scenami strzałów w różne części ciała. Nic szczególnego i nic ciekawego jednym
słowem. Na plus zdjęcia, estetyka filmu i rola Shannona za kamienną twarz. Nie polecam.