piszcie co chcecie, ale Pani Hanna zmieniła się nie do poznania. Przeprowadzka do nowej stacji wypadła bardzo dobrze i dała możliwość pokazania jak wyjątkowo atrakcyjną kobietą pani Hanna jest. Tomasz Lis dobrze wiedział co robi promując koleżankę Smoktunowicz. Jest to mój subiektywny punkt widzenia, ale myślę że pozytywną przemianę wizerunku zauważyli wszyscy. Z szarego kaczątka gdzieś na mrocznych peryferiach serwisów informacyjnych nagle stała się lśniącym łabędziem ze ścisłej news'owej czołówki. Wiem, wiem... grono wizażystów i stylistów, spece od garderoby i zachowań medialnych - cały sztab ludzi pracuje na ostateczny efekt, który mamy przyjemność obserwować na ekranie. Takie są media i takie być powinny. Nie wiem jak stoją notowania konkurencji, ale coś mi się wydaje, że pani Hania znacząco podbija słupki... oglądalność ;)

No i ten uśmiech na końcu - po prostu olśniewający :D Szkoda, że tak rzadko go prezentuje :( Poważna, skupiona, każdą informację przekazuje zdecydowanym tonem, emocje ograniczając do minimum. Rzec można - profesjonalistka w każdym calu.

Oby tak dalej! O ile przyjemniej znosi się codzienną papkę medialną serwowaną przez tak uroczą prezenterkę.

Niniejszym ogłaszam koniec hymnu pochwalnego ku czci Pani Hanny Smoktunowicz. W imieniu nas wszystkich dziękuję za uwagę i zapraszam... do komentowania. Spokojnej nocy ;)