W "Obławie" zagrała bardzo średnio, wyraźnie odstawała od pozostałych aktorów. Ale ja i tak ją lubię. Podoba mi się jej uroda, choć aktorką jest dość mizerną.

Z tą jej grą w filmach to bywa różnie. Na przykład w "Pitbullu" była świetna.

W Obławie była bardzo dobra,jak przez kogoś przemawia niechęć to się raczej nie powinien brać za ocenianie gry aktorskiej.

W "Obławie" była świetna, ale tak na marginesie to w "Ice Man" szczerze mówiąc jej nie zauważyłam a jest w obsadzie...ktoś mi powie w którym momencie ona się pojawia?

Weronika pojawia sie w scenie kolacji w restauracji: http://ocdn.eu/images/pulscms/Zjk7MDYsMWUwLDE2OA__/8e68423f8f96418bfe5e329996a62 a5d.jpg

zgadzam się w Obławie było okej, zagrała przekonująco

Nie widziałam "Oblawy", ale kilka ostatnich filmów z nią owszem. Ostatni ze Stallone. Dziwi mnie ta nagonka na nią i negatywne podejście do niej rodaków. Każdy obywatel każdego innego kraju byłby dumny widząc swojego rodaka w zagranicznych, hollywodzkich produkcjach, a Polacy mieszają z błotem. To potwierdza tylko teorię o zawistnych, zakompleksionych Polakach.

Bo lepsza jest Mucha, Cichopek i Zielińska... im więcej na ściance tym lepiej:P Za komuny to jednak bardziej doceniało się sztuke aktorską, a nie bywanie i lans.

A czym Polacy mają sie podniecać ? Rolą na 5 sekund ? Jesteś śmieszna. To nie jest międzynarodowa kariera, a jedynie kariera statysty.

Aktorką jest niezłą, ale niestety, powinna popracować nad dykcją. Właśnie oglądałam któryś tam odcinek "Hotelu 52" i sceny z jej udziałem były irytujące - właśnie za sprawą owej niezbyt dobrej dykcji.

Zgadzam się!