Tym bardziej nie powinieneś zabierać tutaj zdania.
Ludzie, czy nie może być CHOĆ jednego tematu na forum Weroniki w którym nie będziecie opluwać ją swym jadem? Dajcie spokój, zacznijcie żyć...
Ja Tobie również, Weroniko, życzę Ci wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
Zdrowia, szczęścia, miłości i Oscara, tak jak tego chcesz;)
Bo jest niewiele warta, nie dorównuje np: do piet takiej Kayi Scodelario http://www.filmweb.pl/person/Kaya+Scodelario-832797 choć jest to nieznana raczej aktorka ale na ekranie podobna do "naszej " pseudoaktoreczki.
Nie wiem co jej życzyć ? może żeby chociaż drinki mogła podawać na rozdani Oskarów ? co ? bo na więcej Rosati nie zasługuje.
No i, jak zwykle - grochem o ścianę... Nie ma dnia bym nie natknął się na krytykę osób znanych bardziej i mniej. Skąd w was ludzie tyle żalu, żółci, złości i zazdrości? Rozumiem, kompleksy, brak własnego życia, zero perspektyw i życie-kierat w kraju w jakim zmusza nas do tego polski rząd. Ale bez przesady!
Widać, że nie tylko nie potrafisz czytać. Uciekasz się do takiej ignorancji by i tak robić na złość i by i tak pisać co ci tam ślina na język przyniesie. Tylko po co?
Twoją ignorancką opinię mam gdzieś, tylko jedna prośba była - byś akurat w tym temacie nie wypisywał swoich negatywnych wypocin. Masz ku temu 99% innych. Nawet jeden, z życzeniami urodzinowymi nie mógł się bez tego obejść. Czy ty mając urodzin i przypadkowo wchodząc w tatki temat chciałbyś przeczytać negatywne opinie o sobie? Coś śmiem wątpić.
Po co porównujesz Weronikę do jakiejś innej aktorki, skoro nie ma dwóch identycznych osób i dwoje ludzi patrząc na to samo widzi co innego? Ile ludzi, tyle gustów, proste.
Jak możesz nazywać Weronikę "pseudoaktoreczką"? Świadczy to tylko i wyłącznie o twoje ignorancji. Radzę obejrzeć "Pitbulla" i "Obławę" i dopiero się wtedy wypowiedź. Budując swój gust po "lekturze" kundelków i innych daleko nie zajdziesz...
Może mógłbyś jej życzyć tego co najlepsze? Wypadałoby w dniu urodzin, nie? Nie, no po co. Trzeba dolać oliwy do ognia.
A ja radzę ci uważać, bo Weronika Rosati dopiero się rozkręca i pokaże wam wszystkim co to znaczy prawdziwe aktorstwo.
Żebyś się nie zdziwił.
Bardzo się cieszę że Weronice tak rozkręciła się filmografia, mimo epizodycznych ról: Stand Up Guys, Bullet to the Head, The Iceman, Last Vegas ;-)