tak jak ta znana, francuska aktorka, która zaistniała wyłącznie dzieki daniu 4 liter pewnemu reżyserowi.
tak i werka postanowiła zrobic kariere dzieki temu samemu reżyserowi, problem w tym, ze ten dziadek w branży filmowej juz totalnie nic nie znaczy.
i co jej przyszło?? zamiast wielkiej kariery dostała prosto w twarz pogarde(prawie jak u Godarda)
i w sumie dobrze, takie coś trzeba tępić, teraz niech sobie grywa role dobre dla statystów we francuskich produkcjach